Zmienna pogoda to rzeczywistość, z którą trzeba się zmierzyć podczas każdej budowy. Krótkotrwałe przymrozki czy opady nie stanowią poważnego zagrożenia zarówno dla prac, które możemy kontynuować po ustaniu negatywnych czynników, jak i dla większości materiałów budowlanych. Przed nastaniem zimy, kiedy wiemy, że przestój będzie znacznie dłuższy, a warunki atmosferyczne trudniejsze – dobrze jednak zabezpieczyć niewykończone jeszcze mury oraz zgromadzony materiał.
Materiały budowlane H+H przeznaczone są do stosowania nawet w warunkach zimowych – dobrze więc radzą sobie zarówno z niskimi temperaturami, jak i okresowym zawilgoceniem. Jednak, aby zachować ich najlepsze właściwości warto zwłaszcza w okresach zimowym i podczas dłuższych przestojów zapewnić odpowiednie warunki podczas ich składowania. Długotrwały wpływ niekorzystnych czynników może bowiem doprowadzić z czasem do mikrouszkodzeń – zwłaszcza w przypadku dostania się wody z roztopów do szczelin w murze i zwiększaniu jej objętości a skutek zamarzania. Długotrwałe zawilgocenie może też doprowadzić do pojawienia się grzybów i porostów, także takich wytwarzających kwasy prowadzące do korozji biologicznej nawet najtwardszych skał i materiałów.
Jak zabezpieczyć materiały budowlane przed mrozem i wilgocią?
Przy zabezpieczeniu materiałów budowlanych przed zimą należy podzielić je na grupy związane z odpornością na działanie wilgoci. Do materiałów nisko odpornych zaliczymy między innymi elementy drewniane, metalowe, czy zaprawy murarskie. Tego typu wyroby należy przechowywać w zamkniętych pomieszczeniach bądź wiatach.
Elementy murowe H+H, zarówno silikatowe, jak również z betonu komórkowego, cechuje wysoka odporność zarówno na wilgoć jak i niskie temperatury, co zostało potwierdzone testami polegającymi na ich wielokrotnym poddawaniu działaniu wilgoci, zamaczaniu oraz naprzemiennym zamrożeniu i rozmrożeniu zgodnie z normami PN-EN 772-18 i PN-EN 15304. Wystarczającym zabezpieczeniem będzie zatem pozostawienie ich na czas zimy na wyrównanym i nienarażonym na zalanie podłożu w zafoliowanych paletach – czyli w formie w jakiej przywożone są na plac budowy. W przypadku otwartych palet i luźnych bloczków należy nakryć je folią i zabezpieczyć ją przed porywami wiatru zapewniając odpowiednie dociążenie. Dobrą praktyką jest też dokonanie oględzin całego zgromadzonego materiału pod kątem ewentualnych uszkodzeń folii, do którego mogło dojść podczas transportu lub w okresie budowy.
Możemy też pod warstwą foli ułożyć matę cieplną, która pomoże zachować dodatnią temperaturę wewnątrz zgromadzonych materiałów i pozwoli szybciej ruszyć z pracami w sezonie wiosennym, czy w wyniku pojawienia się „okien pogodowych” między kolejnymi przymrozkami.
Zabezpieczenie budynku
Jeśli budynek pozostaje w stanie otwartym, zabezpieczenia będą wymagać poziome powierzchnie niewykończonych murów oraz wszelkich otworów okiennych, w których może dochodzić do powstawania zastoisk wody. Takie fragmenty przykrywamy folią, którą od środka budynku i od góry zabezpieczamy przez dociążenie, a od zewnątrz poprzez zakotwienie do muru.
Płaszczyzny pionowe ścian mogą pozostać niezabezpieczone. Dobrze jednak przed zejściem z placu budowy zwrócić uwagę, czy nie dochodzi do ich zalewania wodą z połaci dachowych – konieczne wtedy będzie podjęcie działań zmierzających do likwidacji takiej sytuacji.
Prace murarskie nawet przy ujemnych temperaturach
Warto pamiętać, że zima wcale nie musi oznaczać wstrzymywania wszystkich prac na budowie i przy sprzyjających warunkach, wykorzystując bloczki H+H oraz specjalne zimowe zaprawy murarskie, możemy kontynuować wznoszenie ścian nawet przy spadkach temperatury do -6℃.