III edycja Konkursu dla Młodych Inżynierów dostarczyła dowodu, że nietypowe warunki, jakie potrafi zgotować rzeczywistość, mogą być dla inżynierskich umysłów dodatkowym bodźcem do rozwoju i udowodnienia własnej kreatywności.
Czym jeszcze, oprócz inwencji, zaskoczyli członków Kapituły uczestnicy oraz laureaci konkursu? Jak jurorzy oceniają sfinalizowaną właśnie edycję?
dr. inż. ANDRZEJ CZAPCZUK
Wiceprezes Zarządu i Dyrektor Generalny
F.B.I. Tasbud SA
Projekty w tegorocznej edycji konkursu uwzględniają m.in. nowoczesne rozwiązania, potrzeby ludzi, ale również świata natury.
Autorzy prac konkursowych wykazali się pełnym profesjonalizmem, pasją i wielką dojrzałością. Doskonale połączyli wiedzę teoretyczną wyniesioną z najlepszych polskich uczelni technicznych z umiejętnościami praktycznymi, które przedstawili w postaci nowoczesnych rozwiązań mających na uwadze budownictwo zrównoważone. Projekty uwzględniają m.in. nowoczesne rozwiązania, potrzeby ludzi, ale również świata natury – w perspektywie wieloletniej zastosowanie technologii prefabrykacji, która dopiero od niedawna w Polsce zaczęła się dynamicznie rozwijać. Dbałość o potrzeby planety, optymalne wykorzystanie naturalnych zasobów oraz szukanie rozwiązań będących odpowiedzią na problemy współczesnego świata doskonale zaprezentowano w projekcie Rostanice. Życzę nam, abyśmy mieli w Polsce tego rodzaju inwestycje.
Duże wrażenie zrobiły na mnie prace w Konkursie dla Młodych Inżynierów. Autorzy przedstawionych analiz i projektów wykazali się pełnym profesjonalizmem. Za wyjątkowo interesującą pracę uznałem analizę konstrukcji mostu im. Ks. J. Poniatowskiego w Warszawie. Wydawać by się mogło, że jest to w pełni profesjonalna analiza inżyniera z wieloletnim doświadczeniem, a nie studenta IV roku. Dla takich właśnie ludzi z pasją i zaangażowaniem zawsze jest miejsce w naszej Grupie Kapitałowej. Tegoroczne prace konkursowe świadczą o wielkim potencjale młodych inżynierów i architektów oraz dają realną perspektywę na konkurencyjny dla reszty świata rozwój innowacyjności polskiej branży budowlanej, co cieszy mnie zarazem jako przedstawiciela świata nauki, jak również świata biznesu.