NOWE CENTRUM NA SETNE URODZINY
Czy stworzenie centrum w stuletnim mieście jest możliwe? W Dąbrowie Górniczej podjęto to wyzwanie. Rozpoczęła się realizacja projektu Fabryka Pełna Życia, który zakłada stworzenie tętniącego życiem serca miasta.
Jest wola miasta, zainteresowanie i duże oczekiwania mieszkańców. Na modelową rewitalizację Dąbrowa Górnicza zdobyła już pieniądze z UE.
Współczesną Dąbrowę Górniczą ukształtował przemysł. To on determinował urbanistyczny układ miasta. W ścisłym centrum zlokalizowane były m.in. kopalnia, huta stali i fabryka obrabiarek Defum. Efektem tego jest brak wyróżniającego się centrum miasta z charakterystycznymi dla takich miejsc funkcjami. Po wielu latach pojawiła się szansa, aby to zmienić.
Pomysł, a zarazem konieczność stworzenia w stuletniej dziś Dąbrowie prawdziwego centrum miasta, nie jest nowy. Wskazanie optymalnego miejsca nastąpiło już w latach 90. Odpowiedni zapis znalazł się w strategii rozwoju miasta z 1998 roku. Kilka lat później, w strategii z 2007 roku, doprecyzowano: tereny Defum mają się stać tętniącym sercem i wizytówką miasta.
– Determinacja i szukanie nowych wyzwań pchnęło nas do tego, aby przejąć teren Defumi stworzyć tu przestrzeń, której w Dąbrowie Górniczej zawsze brakowało – mówi Marcin Bazylak, zastępca prezydenta Dąbrowy Górniczej. W 2015 roku za 800 tys. zł Dąbrowa Górnicza kupiła tereny nieczynnej fabryki Defum, w sumie 4 hektary w samym sercu miasta. Równolegle rozpoczęto starania o pozyskanie funduszy na rewitalizację śródmieścia.
Bo właśnie rewitalizacja terenów po dawnej fabryce, wykorzystanie magii starych hal, odpowiednie zagospodarowanie śródmieścia dają szansę na stworzenie otwartej przestrzeni publicznej, która stanie się nowym centrum miasta. Miejscem tętniącym życiem, pełnym zieleni, z deptakiem łączącym rejon dworca kolejowego z Pałacem Kultury Zagłębia oraz Wyższą Szkołą Biznesu. Ogromny potencjał mają też budynki dawnej fabryki i stare hale fabryczne, które zamieniłyby swój dotychczasowy charakter na pomieszczenia wystawiennicze, miejsce dla gastronomii czy rekreacji. Jednak ostateczny kształt nowemu centrum nadadzą mieszkańcy.
